Ślub jest niewątpliwie jedną z tych okazji kiedy chcemy wyglądać wyjątkowo i niepowtarzalnie.
To jak wyglądamy wpływa na nasze samopoczucie i odwrotnie, dlatego też tak ważne jest wykreowanie spójnego wizerunku i wypracowanie kompromisu pomiędzy przyzwyczajeniami klientki, często nie odpowiednimi do danego typu urody a prawidłowościami panującymi w świecie kreacji wizerunku.
Poniżej przedstawiam Wam kilka rad, do których warto się zastosować.
Przede wszystkim, to czy się sobie podobamy wpływa na nasz nastrój. Warto zaufać radom doświadczonych stylistek, ale nie może to być zmiana, która spowoduje poczucie dyskomfortu. Jeżeli na co dzień malujesz się raczej delikatnie, to na ślub nie powinnaś wybrać mocnego i ciężkiego makijażu ani odwrotnie.
Wszystkie zabiegi mają za zadanie nam upiększyć, wydobyć walory i ukryć mankamenty, a nie nas zmienić. To bardzo ważne.
Z reguły makijaż ślubny powinien być delikatny, świetlisty, świeży, a jego tonacja zależy od koloru sukni i dodatków jakie wybierzesz.
Nie bój się połysku. Jest on nie tylko modny ale też odmładza i nadaje promienności, świetlistości i świeżego wyglądu.
Zdecydowanie nie polecam ust w ciemnym kolorze. Nie tylko bardzo łatwo będzie zobaczyć kiedy zjesz szminkę, albo obradujesz gości całusami ale domieszka brązu lub fioletu może sprawić, że będziesz wyglądać po prostu staro i nienaturalnie.
W śnieżnobiałej sukni najlepiej prezentują się panie o jasnej cerze z różowym pigmentem oraz te o śniadej skórze. Barwy ciepłe, jak ecru lub kremowy polecam kobietom o cerze z żółtym pigmentem.
Jeżeli wcześniej nie korzystałaś z solarium, nie warto na siłę się opalać. Łatwiej jest dobrać kolor sukni do karnacji, niż gdyby miało się okazać, ze twoja skóra jest podrażniona czy sucha.
Dobierając fryzurę trzeba pamiętać, że musi ona współgrać z bukietem i suknią. Długi, wiszący bukiet, mocno drapowana suknia z trenem i wiszące kolczyki to słaby wybór.
Do pan, z krótką szyją i bardziej pulchna buzią polecam wiszące kolczyki.
Jeżeli decydujemy się na duży bukiet, biżuteria powinna być raczej skromna. Analogicznie, jeśli mamy bogato zdobioną suknie z trenem, wiązanka powinna być mała.
Przed ślubem warto wszystko zestawić w całość i poradzić się doświadczonej osoby.