Blog

21 Sty

Sauna, rodzaje, działanie

Gorącą terapią ciała i duszy czyli sauna dla zdrowia, urody, lepszego samopoczucia. Do wyboru do koloru sucha, parowa a może domowa?! Sprawdź i wybierz którąś dla siebie!

 

Regularne korzystanie z sauny zapewnia dobrą kondycję skóry ale przede wszystkim oczyszcza organizm, a także redukuje zmęczenie i stres. Zanim jednak zdecydujemy się na seanse w saunie, warto najpierw pod lupę wziąć każdy z rodzajów.

 

Saun mamy kilka rodzajów.

Klasyczna sauna jest najbardziej popularna. Inaczej, jest to po prostu sauna sucha. Wilgotność powietrza jest bardzo ograniczona natomiast temperatura sięga do ok 100 stopni Celsjusza.

Biosauna z kolei  jest lżejszą odmianą sauny klasycznej. W niej temperatura nie przekracza 50-60 stopni  Celsjusza. Jej zaletą jest fakt, że powoduje szybkie pocenie się a osoby o wrażliwej skórze i nie przyzwyczajone do saun będą dobrze znosić panujące warunki. Ten rodzaj saun najczęściej łączony jest z terapią świetlną i wówczas pomieszczenie nosi nazwę tepidarium. Wewnątrz znajdziemy zamontowane lampy, których kolor zmienia się co kilka minut. 

W łaźni parowej temperatura jest mniej więcej porównywalna i wynosi ok. 40-50 stopni  Celsjusza.  Zasadnicza różnica jest w wilgotności, która tutaj osiąga aż 100%. Ciało bez wysiłkowo poci się natychmiastowo.  Zwiększona ilość pary ma działanie inhalacyjne i jest skuteczna w oczyszczaniu górnych dróg oddechowych z wszelkiego rodzaju bakterii i wirusów. Ten rodzaj saun dlatego najczęściej  łączy się z aromaterapią. Najczęściej stosuje się olejki miętowe, anyżowe ale także owocowe i waniliowe.

Ostatnim rodzajem jest hamam. To rodzaj łaźni tureckiej. Najbardziej różni się od całej reszty ponieważ odwiedziny w tym miejscu przebiegają wg ściśle określonych schematów. Na wstępie wchodzimy do pomieszczenia zwanego Sagukluką w którym temperatura wynosi 30 stopni  Celsjusza a w powietrzu unosi się intensywny zapach ziół. Tu ciało jest polewane wodą. Następnie przechodzimy do Halvetu gdzie temperatura jest wyższa i wynosi 45 stopni  Celsjusza. Na tym etapie zaczynamy się pocić. Ostatni etap to czysty relaks, masaże mydlane oraz błotne zabiegi. Z hamamu zaczerpnięto pomysł na puszczanie relaksującej muzyki w saunach.

Każdy z nich jest przyjemny, relaksujący i wpływa dobrze na nasz organizm. Właściciele, aby jak najbardziej wyróżnić się na tle konkurencji próbują prześcigać się w pomysłach.  Wśród oferowanych san znajdziemy także saunę chłopską. W niej na ziemi leżą świeże gałęzie świerku, po kątach porozstawiane są snopki a na półkach siano. Rozgrzane siano także dobrze wpływa na drogi oddechowe.  W oknach wiszą zasłony i w ogóle jest domowa atmosfera. W innych saunach, podczas seansów dodatkowo często stosuje się peelingi. Rozgrzaną skórę naciera się solą z Morza Martwego. Powoduje to mocne złuszczenie zrogowaciałego naskórka, skóra staje się miękka i gładka a także zostaje mocno pobudzone krążenie. Głównie w Niemczech  spotkać można także seanse owocowe, podczas których ciało okłada się plasterkami cytrusów. Serwowane są także świeże owoce i mrożone soki, a całość przeobraża się w ucztę.  W Bułgarii natomiast popularne są seanse miodowe. Tutaj ciało smaruje się lekko skrystalizowanym miodem i wdycha oparów z olejków kwiatowych.